Szeroka i mocna personalnie ławka rezerwowych była ogromnym atutem Zinedine'a Zidane'a w mistrzowskim sezonie i ułatwiała mu zadanie ze słynną już rotacją. Zmiennicy pokazywali bowiem, że drużyna nie traci na jakości, a czasami gra jeszcze lepiej.
W przyszłym sezonie francuski szkoleniowiec może już nie mieć takiego komfortu. Santiago Bernabeu może bowiem opuścić aż siedmiu zawodników. Wspomniany dziennik wymienia każdego z nich, przedstawiając aktualną sytuację.
Pewne jest już, że z klubem ze stolicy Hiszpanii pożegna się Pepe. 34-latek ogłosił, że nie przedłuży wygasającej z końcem miesiąca umowy i w ciągu kilku dni poznamy jego nowego pracodawcę.
W kolejce do rozstania z Realem czeka także Fabio Coentrão. Jak informowaliśmy wczoraj, lewy obrońca lada dzień powinien stawić się na testach medycznych w lizbońskim Sportingu, do którego zostanie wypożyczony na rok.
Niepewni swej przyszłości są Alvaro Morata i James Rodriguez. W Madrycie obu chętnie by zatrzymano, ale wspomnieni zawodnicy chcieliby odgrywać ważniejszą rolę w zespole, której Zidane nie jest im w stanie zagwarantować. Po pierwszego zgłasza się Milan i kluby z Premier League. Kolumbijczyk ma natomiast oferty z Manchesteru United i Interu.
Inaczej wygląda sprawa Keylora Navasa. W Realu są zadowoleni, że w końcówce sezonu Kostarykanin wrócił do dobrej dyspozycji, aczkolwiek Florentino Perez dalej marzy o sprowadzeniu Davida De Gei. Jeżeli tym razem uda się pozyskać Hiszpana, dotychczas podstawowy golkiper najprawdopodobniej zmieni otoczenie.
Odejść może także Danilo. Brazylijczyk wyraźnie przegrywa rywalizację z Danim Carvajalem, a co do jego przydatności dla drużyny istnieją spore wątpliwości. Prawemu obrońcy zdarzały się bowiem słabe występy, gdy już otrzymywał szanse od szkoleniowca. Jeżeli wpłynie za niego dobra oferta, prawdopodobnie zostanie przyjęta. Taką rzekomo szykuje Inter.
Listę siedmiu piłkarzy zamyka Mariano. Reprezentant Dominikany niezwykle rzadko pojawiał się na boisku, chociaż miał swój udział w wywalczonym przez Real mistrzostwie. W jego przypadku w grę wchodzi wypożyczenie do którejś z ekip z LaLiga. Zainteresowanie zgłaszają Betis, Malaga i Deportivo.