„Bawarczycy” zakończyli miniony sezon odniesieniem zwycięstwa w Lidze Mistrzów i z tego powodu nie mieli zbyt wiele czasu na zregenerowanie się przed rozpoczęciem następnego. Z kolei ten aspekt ma wpływ na to, że wielu czołowych graczy mistrza Niemiec nie znajduje się w optymalnej formie.
Z zaistniałej sytuacji doskonale zdaje sobie sprawę zarząd Bayernu Monachium i dlatego w ostatnich dniach letniego okna transferowego zamierza zakontraktować aż czterech nowych zawodników.
Dziennikarze „Bilda” uważają, że władzom ekipy z Allianz Areny zależy już nie tylko na pozyskaniu prawego obrońcy, ale także na defensywnym pomocniku, skrzydłowym oraz napastniku.
W tej pierwszej kwestii „Bawarczycy” zabiegali bardzo mocno o względy Sergiño Desta. Amerykanin ustalił nawet warunki indywidualnego kontraktu z mistrzem Niemiec. Ten na ostatniej prostej przegrał jednak walkę o defensora z Barceloną i dlatego teraz może skierować się ku podjęciu próby zakontraktowania Maxa Aaronsa z Norwich City.
W przypadku pozostałych graczy na razie trudno przypuszczać kogo na cel obiorą wysłannicy Bayernu, ale powoli zaczynają pojawiać się spekulacje dotyczące wzmocnienia pozycji skrzydłowego i napastnika osobami Calluma Hudsona-Odoia i Mario Götze.
Anglik już wcześniej znajdował się w kręgu zainteresowań drużyny z Monachium, ale ostatecznie zdecydował się podpisać nowy kontrakt z Chelsea, gdzie po ostatnich wzmocnieniach nie może liczyć na odgrywanie ważnej roli w zespole prowadzonym przez Franka Lamparda. Z kolei Niemiec jest wolnym zawodnikiem po tym, jak nie przedłużył umowy z Borussią Dortmund.