Bednarczyk po porażce z Włochami na mundialu U-20: Mieliśmy pecha

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: TVP Sport

Jakub Bednarczyk przyznał po spotkaniu z Włochami (0:1) w 1/8 finału Mistrzostw Świata do lat 20, że polska drużyna podjęła wyrównaną walkę z przeciwnikiem.

Reprezentacja Polski U-20 prowadzona przez Jacka Magierę zakończyła swój udział w młodzieżowym mundialu tuż po wyjściu z grupy po porażce z Włochami. Zespół wymieniany w gronie faworytów całej imprezy pokonał młodą ekipę „Biało-Czerwonych” po trafieniu Andrei Pinamontiego z rzutu karnego tuż przed końcem pierwszej części meczu.

Nasza drużyna próbowała po przerwie odrobić straty i zdołała nawet kilka razy zagrozić bramce strzeżonej przez Alessandro Plizzariego. Niestety wszystkie próby polskich zawodników nie przyniosły spodziewanego efektu i dlatego na fazie 1/8 finału pożegnaliśmy się z turniejem, którego jesteśmy gospodarzami.

Jakub Bednarczyk stwierdził na gorąco po zakończonym spotkaniu, że mieliśmy dzisiaj sporo pecha, ponieważ Włosi byli w naszym zasięgu.

- Ta porażka boli, bo walczyliśmy jak równy z równym. Wydaje mi się, że mieliśmy nawet fazy, kiedy byliśmy od nich lepsi. Pechowo doprowadziliśmy do rzutu karnego dla rywali, ale taka jest niestety piłka. Możemy być jednak z siebie dumni, bo z upływem czasu graliśmy coraz lepiej - powiedział boczny obrońca, mogący również występować w linii pomocy.

- Mieliśmy bardzo dobrze rozpracowanych Włochów. Wiedzieliśmy gdzie mamy biegać i zrealizowaliśmy powierzone nam zadania taktyczne. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, jednak nie starczyło to na zwycięstwo. To nas bardzo boli - dodał 20-latek

- Z Kolumbią było nam trudno, bo to pierwszy mecz nasz na takim turnieju. Potem wygraliśmy z Tahiti. W meczach z Senegalem oraz Włochami budowaliśmy swoje akcje i popełnialiśmy mniej błędów w obronie. Jestem zadowolony z naszej gry. Takie mistrzostwa są oknem do wielkiej piłki. Wiele osób na całym świecie śledzi przebieg turnieju, na którym trzeba się pokazać z dobrej strony jako drużyna i jako indywidualność - zakończył Jakub Bednarczyk, który na co dzień reprezentuje barwy FC St. Pauli.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję Jan Urban na radarze polskiego klubu. „Jedyny” taki na liście Jest rewelacją w FC Barcelonie, w 2023 roku odrzucił go Raków Częstochowa. „Nie przeszedł weryfikacji” To jest naprawdę możliwe! Kosta Runjaić „bardzo mocnym” kandydatem klubu z Ekstraklasy „Nie traktujmy go jak dziecko specjalnej troski”. Ekspert bezwzględny dla gracza Legii Warszawa Warta Poznań wybrała nowego trenera. To on zastąpi Dawida Szulczka Kibice nie wejdą na stadion podczas finału Pucharu Polski?! „Nie ma optymistycznych prognoz”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy