Berbatow: Chcę w przyszłości poprowadzić United

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Goal.com

Dimityr Berbatow powiedział, iż ma nadzieję, że kiedyś będzie mu dane poprowadzić Manchester United.

W ostatnich dniach doszło do zmiany na stanowisku menadżera ekipy rozgrywającej swoje spotkania na Old Trafford. José Mourinho został, co najmniej do końca sezonu zastąpiony przez byłego napastnika United, Ole Gunnara Solskjæra.

Do sprawy postanowił odnieść się Dimityr Berbatow. Bułgar przyznał z kolei, że pewnego dnia również chciałby zająć miejsce na ławce trenerskiej "Czerwonych Diabłów".

- Podobnie jak Solskjær byłem piłkarzem tego klubu i chciałbym w przyszłości pójść w jego ślady - pewnego dnia objąć pierwszy zespół. Teraz jednak potrzebuję przerwy. 

- Było kilku kandydatów z najwyższej półki, ale władze zdecydowały się postawić na Ole. On skorzystał okazji, a poza tym zapracował sobie na tę szansę tytaniczną robotą w Molde. 

- Marzę, aby rozpocząć karierę menadżerską w Anglii. Moje serce należy do Premier League i chcę prowadzić klub z tej ligi. To zdecydowanie mój cel. Mam duże ambicje - skwitował 37-latek. 

Berbatow zaliczył w barwach United ponad 150 występów. W tym czasie zdobył 49 bramek. 

37-letni Berbatow oficjalnie nie zakończył kariery, jednak pozostaje bez klubu od marca tego roku i wątpliwe, że podejmie jeszcze jakieś wyzwanie na boisku. Z drugiej strony to kolejna deklaracja, że napastnik ma zamiar w najbliższym czasie rozpocząć na dobre przygodę z pracą jako trener.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy