"Młoty" zajmują aktualnie szóste miejsce w tabeli Premier League i wciąż muszą walczyć o udział w europejskich pucharach. West Ham ma jeszcze szanse na zajęcie miejsca gwarantującego grę w Lidze Mistrzów, lecz muszą też uważać na znajdujący się tuż za nimi Liverpool.
Sytuację drużyny z Upton Park ułatwiłoby zdobycie przez Manchester United Pucharu Anglii. Jeśli "Czerwone Diabły" pokonają Crystal Palace, awans do Ligi Europy otrzyma kolejny zespół w ligowej tabeli. Bilić zdaje sobie z tego sprawę, dlatego zamierza wspierać zespół Louisa van Gaala.
- Jesteśmy teraz bardzo zmotywowani. Oczywiście chcemy zwycięstwa Manchesteru w finale, co da nam dodatkową swobodę. Na razie jednak wszystko jest w naszych rękach, wolimy sami wywalczyć sobie miejsce w pucharach niż czekać i kibicować innym.