Biliński strzela dla (rezerw?) Dinama Bukareszt

fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Źródło: Transfery.info

W dziwnym meczu uczestniczył dziś Kamil Biliński, po którego zimą sięgnęło Dinamo Bukareszt. Polak zdobył dwa gole dla swojego klubu, dające mu zwycięstwo 2:1 nad Botosani.

Wszystko dlatego, że w spotkaniu 34. kolejki Ligi I (ekstraklasa Rumunii) Dinamo wystawiło mocno... hmm... eksperymentalne zestawienie. Dziesięciu ważnych zawodników gości, w tym dwaj pierwsi bramkarze, nie zagrało w spotkaniu ze względu na to, że rozjechali się już po urlopach i niektórzy od kilku dni są już... poza Rumunią.
 
Lista nieobecnych w dzisiejszym meczu to: Balgradean (pierwszy bramkarz, 26 meczów w tym sezonie), Naumovski (drugi bramkarz, 7 meczów), Grigore (obrońca, 31 meczów), Thicot (obrońca, 20 meczów), Matei (pomocnik, 29 meczów), Elton (pomocnik, 25 meczów), Munteanu (pomocnik, 6 meczów) i Tucudean (napastnik, 22 mecze).
 
Nie przeszkodziło to jednak Dinamo w wygraniu spotkania, a Bilińskiemu - w strzeleniu swoich bramek numer 3. i 4. w Rumunii.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zgrzyt w szatni FC Barcelony. Robert Lewandowski podpadł zawodnikowi Radomiak Radom zmieni trenera?! Kandydat na rozmowach OFICJALNIE: John van den Brom w nowym klubie. Zaczął od poruszającego apelu Transfery - Relacja na żywo [01/05/2024] Wesley Sneijder bez litości dla gracza Realu Madryt. „On jest niegodny tego klubu! To było okropne...” „Błędy za stracone gole spadają na jego konto”. Thomas Tuchel wskazał winnego w Bayernie Monachium Kluczowy gracz Górnika Zabrze zapytany o reprezentację. Nie wykluczył tego wyboru

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy