Ekipa z Signal iduna Park za sprawą udanego finiszu rozgrywek uplasowała się na wysokim trzecim miejscu w tabeli Bundesligi zaledwie punkt za RB Lipsk oraz pokonała ten zespół w finale Pucharu Niemiec (4:1).
Duża w tym wszystkim zasługa Edina Terzicia, który po zakończeniu pełnienia roli tymczasowego trenera Borussii Dortmund postanowił pozostać w klubie jako jeden z członków sztabu szkoleniowego Marco Rose.
Z kolei ten mimo, że kończył rozgrywki jako opiekun Borussii Mönchengladbach, to jednocześnie planował już z władzami BVB wykonanie stosownych ruchów na rynku transferowym przed rozpoczęciem nowego sezonu.
Te mają natomiast dotyczyć sprowadzenie do drużyny między innymi nowego środkowego obrońcy. Dziennikarze „Sport Bilda” uważają, że może nim zostać Jeremiah St. Juste z Mainz.
Holender należał do wyróżniających się graczy „Zero-Piatek”, szczególnie w drugiej połowie niedawno zakończonych rozgrywek, i dlatego cieszy się sporym zainteresowaniem ze strony różnych klubów oraz selekcjonera „Oranje”, który rozważał jego powołanie na EURO 2020.
Przedstawiciele zespołu z Opel Areny nie zamierzają za wszelką cenę walczyć o zatrzymanie defensora, ale jednocześnie będą chcieli uzyskać z tytułu jego sprzedaży przynajmniej 15 milionów euro.
24-latek trafił do Mainz z Feyenoordu za 8 milionów euro w lipcu 2019 roku. W zakończonym sezonie wystąpił w 34 meczach i zanotował w nich jedną asystę.