Piłkarze BMG prowadzili trzema golami już po 13 minutach meczu. Do siatki trafili Denis Zakaria i dwukrotnie Patrick Herrmann. Potem bramki zdobyli jeszcze Alassane Pléa oraz Breel Embolo, a dla gości - Florian Niederlechner.
Borussia wykorzystała wczorajsze potknięcie Bayernu, który przegrał z Hoffenheim 1:2. Ekipa z Mönchengladbach wskoczyła na pierwszą lokatę z dorobkiem 16 punktów. Monachijczycy wraz z Freiburgiem, RB Lipsk, Schalke 04 i Bayerem mają na koncie po 14 „oczek”.
Jak podaje OptaFranz, Borussia jest samodzielnym liderem Bundesligi w tej fazie rozgrywek po raz pierwszy od sezonu… 1985/1986. Prowadził ją wtedy Jupp Heynckes. Tamte rozgrywki zakończyła na czwartym miejscu. Mistrzem został Bayern.
Zespół z Mönchengladbach, za którego wyniki odpowiada Marco Rose, będzie liderem przynajmniej przez dwa tygodnie. Po przerwie na spotkania reprezentacji zmierzy się on z Borussią Dortmund.