Bosz po meczu z Schalke

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Sky

W sobotnim spotkaniu derbowym Borussia Dortmund prowadziła już 4-0, ale w drugiej połowie pozwoliła Schalke na odpowiedzenie czterema bramkami i ostatecznie padł remis 4-4.

Będąca w ostatnim czasie w poważnym kryzysie Borussia Dortmund, zagrała fantastyczną pierwszą połowę i prowadziła do przerwy 4-0. Dortmundczycy byli już właściwie pewni wygranej, ale około sześćdziesiątej minuty stracili dwie bramki, pozwalając Schalke na dalsze myślenie o korzystnym wyniku w tym meczu. Sytuacja zupełnie się odmieniła w 72. minucie, gdy z czerwoną kartką z boiska zszedł Pierre-Emerick Aubameyang.

- Powinniśmy czuć się wyłącznie rozczarowani. Takie rzeczy nie mogą mieć miejsca, gdy tak dobrze prezentujesz się w pierwszej połowie spotkania. Rzeczy mogłyby się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby Aubameyang strzelił piątą bramkę. Nie chcę szukać wymówek, ale Kehrer też prawdopodobnie powinien zostać ukarany czerwoną kartką. Aubameyang bardzo agresywnie starał się pomóc – powiedział trener Borussii, Peter Bosz.

Pod koniec spotkania w 86. minucie Daniel Caligiuri strzelił gola, przez co Schalke do wyrównania brakowało tylko jednego trafienia. Roman Weidenfeller skapitulował po raz ostatni w 94. minucie po trafieniu Naldo.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Lech Poznań wybrał nowego trenera! Pierwszy taki przypadek w Ekstraklasie Joshua Kimmich zdecydował?! Czeka na ofertę Zdobył cztery mistrzostwa Anglii z Manchesterem United, zagra w Ekstraklasie?! „Może ten temat wróci” FC Barcelona nie próżnuje. Wymarzony następca Xaviego wytypowany Transfery - Relacja na żywo [08/05/2024] Xavi Simons wybrał swój następny klub. Wymarzony transfer już latem?! Nowy trener na radarze Lecha Poznań. Ponad sto spotkań w mocnej lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy