Kontrakt Longa wygasał za pół roku (sześć miesięcy kontraktu z możliwością przedłużenia o rok), dlatego też działacze WBA postanowili podjąć rozmowy o ewentualnym przedłużeniu umowy. Zawodnik odrzucał jednak kolejne oferty klubu. Wobec niepowodzenia w negocjacjach włodarze West Bromwich postanowili wykorzystać ostatni moment na zarobienie pieniędzy z transferu Longa i sprzedali go do Hull City za 7 milionów funtów.
Oburzony taką polityką klubu był Ben Foster, który publicznie dał wyraz swojej frustracji. W jednym z wywiadów otwarcie skrytykował działaczy WBA za takie posunięcie – Czasem się zastanawiam, dlaczego w ogóle puściliśmy Shane’a. Był jednym z naszych najlepszych piłkarzy w ciągu ostatnich kilku lat, dlatego to bardzo rozczarowujące, że nie ma go teraz z nami – powiedział bramkarz.
- Jego odejście było dla nas dużym ciosem, bo wiedzieliśmy na co go stać. Zawsze dawał z siebie 110 procent – dodał Foster. Long jednak stosunkowo szybko zaaklimatyzował się w nowym zespole i nie wydaje się tęsknić za WBA. Od stycznia w ośmiu rozegranych meczach strzelił trzy bramki i zaliczył jedną asystę.