W „Radio Mitre” gościł wczoraj brat zawodnika, który przedstawił plany 32-latka na dalszą karierę. Okazuje się, że Argentyńczyk nie zamierza jej kończyć na Camp Nou i ma konkretne założenia.
Defensywny pomocnik, który od dawna częściej gra jako obrońca, latem był bliski opuszczenia Barcelony i podążenia śladem Daniego Alvesa, ale ostatecznie - po kilku tygodniach niepewności - podpisał nową umowę.
Mascherano, który do Katalonii przeprowadził się w 2010 roku, prawdopodobnie wypełni konktrakt obowiązujący do 30 czerwca 2019 roku i po nim rozstanie się z mistrzem Hiszpanii i także europejską piłką.
Według swego brata Sebastiana, 135-krotny reprezentant kraju chce zakończyć przygodę z piłką tam, gdzie ją zaczynał, czyli w barwach River Plate. Zespół ten opuścił w przeszłości w wieku 21 lat, przenosząc się do Corinthians.
- Myślę, że Javier zakończy karierę w River Plate. To klub, dzięki któremu zawdzięcza wiele i który dał mu szansę na wspaniałą przygodę. On będzie chciał wrócić tam, by potem rozpocząć w ojczyźnie trenerski rozdział w swoim życiu.