Brentford takich pieniędzy nie wydał jeszcze na żadnego piłkarza. To mogą być dwa rekordy transferowe

fot. Karl Nesh / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Het Laatste Nieuws

Brentford jest o krok od pozyskania Antonio Nusy - potwierdza „Het Laatste Nieuws”. Belgijska gazeta przedstawiła szczegóły zbliżającej się transakcji.

Jeszcze niedawno na łamach „Het Laatste Nieuws” można było przeczytać o zaawansowanych rozmowach Tottenhamu z Club Brugge w sprawie Antonio Nusy. W niedzielę Sacha Tavolieri zasugerował, że klub ten został wyprzedzony przez innego przedstawiciela Premier League, a mianowicie przez Brentford. Teraz potwierdza to powyższe źródło.

Jego zdaniem wszystkie strony osiągnęły porozumienie w weekend, a wręcz miało zostać to już zwieńczone złożeniem podpisów.

Club Brugge zależało na zagwarantowaniu sobie pobytu piłkarza w swoich szeregach do końca sezonu i dopięło swego.

Ile zarobi na 18-latku? Podstawowa kwota transferu to 33 miliony euro, do czego dojdą warte cztery miliony bonusy. Wszystko wskazuje na to, że będą one bardzo łatwe do osiągnięcia. „Het Laatste Nieuws” pisze wprost, że Norweg zostanie najdrożej sprzedanym zawodnikiem w historii belgijskiej ekstraklasy, a to oznacza, że musi przebić 36,5 miliona euro. Za tyle z Brugii do Milanu przeniósł się Charles De Ketelaere.

To nie wszystko, ponieważ Belgowie zarobią też na następnej sprzedaży skrzydłowego. Prawdopodobnie będą mogli liczyć na 12,5 procenta z całej kwoty.

Nawet bez bonusów Nusa stanie się najdroższym nabytkiem w historii Brentfordu.

Nastolatkiem interesowały się nie tylko „Pszczoły” i Tottenham. Latem ofertę za niego złożyła Chelsea, ale ten jej nie przyjął. Młody piłkarz wie, że to w szeregach tych pierwszych w najbliższym czasie powinien mieć największe szanse na regularne występy.

Jego bilans z tego sezonu to cztery gole i trzy asysty w 28 meczach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dawid Szwarga szczerze o decyzji Rakowa Częstochowa. „Nie zgadzam się. Ubolewam nad tym” OFICJALNIE: Poznaliśmy drugiego polskiego pucharowicza. Kto jeszcze walczy o mistrzostwo? OFICJALNIE: Keylor Navas zdecydował. Ważna deklaracja Bayern Monachium sięgnie po trenera z Premier League?! Nawiązano kontakt Zwrot akcji w sprawie Roberta Lewandowskiego?! Xavi bez skrupułów Legia Warszawa nie dała mu szansy, teraz poprowadził Lechię Gdańsk do awansu. „Ogromny potencjał” [WIDEO] OFICJALNIE: Lechia Gdańsk wraca do Ekstraklasy! Przesądził rollercoaster w Krakowie [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy