O niechęci do Rafy Beniteza rozpisywano się od samego początku jego pracy w Madrycie, ale najwyraźniej teraz nadszedł moment kulminacyjny. Jak informuje Marca, powstało istne "zagrożenie pożarowe", a delegacja niezadowolonych zawodników ma porozmawiać z trenerem i zażądać zmian. Wśród przeciwników szkoleniowca są Sergio Ramos, Jesé, James Rodriguez, Cristiano Ronaldo oraz Karim Benzema.
Już wczoraj publicznie swego opiekuna publicznie skrytykował pierwszy z nich, kapitan "Królewskich", który przecież przedstawiany był jako jeden z największych zwolenników zatrudnienia 55-latka. Obrońcy nie spodobały się uwagi odnośnie sytuacji, w której w dość szkolny sposób sprokurował rzut karny w derbach Madrytu.
- Komentarze na temat mojego błędu pojawiają się równie często, co spekulacje odnośnie zmiany szkoleniowca - wypalił Ramos.
Na chwilę obecną nieznane są postulaty zawodników, aczkolwiek już wcześniej informowano o niechęci niektórych z nich do Beniteza. O niezadowoleniu Ronaldo, który ma teraz mniej okazji do strzelania goli, donosi się co najmniej raz w tygodniu, natomiast Jesé ma pretensje, że po świetnie przepracowanym okresie przygotowawczym nie dostaje szans w meczach o punkty.