Przedstawiciele „Kolejorza” poinformowali przed kilkoma tygodniami, że nie przedłużą wygasających umów z kilkoma zawodnikami. W tym gronie znalazł się między innymi Jasmin Burić, który po ponad dziesięciu latach spędzonych w poznańskim zespole został teraz zmuszony do poszukiwania nowego pracodawcy.
Wiele na to wskazuje, że nie pozostaje on zbyt długo na bezrobociu, ponieważ „Fabryka Futbolu”, czyli agencja menedżerska dbająca o interesy bośniackiego bramkarza z polskim paszportem, miała według informacji przekazanych przez „SportSport.ba”, zaoferować usługi doświadczonego piłkarza kilku zagranicznym klubom.
Spośród nich już teraz poważne zainteresowanie usługami 32-latka przejawia Omonia Nikozja, która w najbliższym czasie zamierza przejść do konkretów związanych z zakontraktowaniem Buricia.
Sam golkiper jest także skłonny do zawarcia umowy z cypryjską drużyną, ale jednocześnie nie zamyka się na inne oferty, bo ma liczyć jeszcze na to, że na horyzoncie pojawi się na tyle atrakcyjna propozycja, że skusi go do zmiany decyzji dotyczącej jego najbliższej przyszłości.
Dwukrotny reprezentant Bośni i Hercegowiny rozegrał 32 spotkania w obecnym sezonie w barwach Lecha i zachował w nich dziesięciokrotnie czyste konto.
Potencjalny nowy pracodawca doświadczonego bramkarza długo liczył się w grze o awans do europejskich pucharów, ale niestety po awansowaniu do grupy mistrzowskiej zaliczył poważny spadek formy i ostatecznie zakończy krajowe rozgrywki na szóstym miejscu.