Temat następcy Czesława Michniewicza króluje w polskich mediach od kilku tygodni. Wydaje się, iż wybór nowego opiekuna „Biało-Czerwonych” już dawno nie był obarczony takimi oczekiwaniami opinii publicznej. Po licznych aferach i kontrowersjach, które wyszły na świat po Mistrzostwach Świata w Katarze, Polski Związek Piłki Nożnej musi zadbać o ocieplenie niezwykle nadszarpniętego wizerunku.
Według niedawnych rewelacji TVP Sport data poznania selekcjonera zbliża się nieuchronnie. Wszystko ma być jasne najpóźniej do końca stycznia, a więc czasu nie pozostało wcale tak dużo.
Prezes PZPN-u, Cezary Kulesza, przyznaje, że ostateczny wybór nie został podjęty. Pośród wielu kandydatów wyselekcjonowano grupę nazwisk, z którymi związek prowadzi obecnie rozmowy.
- Kandydaci są, ale żeby można było ogłosić nowego trenera, to dwie strony muszą być zgodne, co do podpisania umowy. Jak wiemy, każdy trener ma menedżera, prawników, którzy skrupulatnie śledzą każdy kontrakt, zwracają uwagę na przecinek, kropkę. [...] Mogę powiedzieć, że mamy wyselekcjonowaną grupę trenerów. Jak to się mówi, w piłce nożnej jest też ławka rezerwowych i cały czas pracujemy - powiedział 60-letni działacz.
Co ciekawe, do niedawna w wąskim gronie kandydatów znajdował się Roberto Martinez. Jak wiadomo, Hiszpan stoi o krok od nawiązania współpracy z portugalską federacją.
- Tak, to nie były plotki. Były między nami rozmowy - stwierdził krótko Kulesza.
Największą debatę budzi sprawa pochodzenia następcy Czesława Michniewicza. Wielu domaga się zagranicznej nominacji, która tchnęłaby w kadrę nowego ducha. Prezes przyznaje, że bierze pod uwagę każdą możliwość. Jedną z nich stanowi angaż Michała Probierza, czyli selekcjonera kadry U-21.
- Nie chcę się deklarować. Rozmowy trwają. Nie chcę podawać wiążącej daty. Ciężko pracujemy i najbliższe tygodnie na pewno przyniosą rozwiązanie tej sprawy. Myślę, że z Michałem na tyle dobrze się znamy i wiem, że jest dobrym trenerem. Na pewno Michał Probierz krąży w mojej głowie. Nie deklaruję się i nie mówię, jaka jest sytuacja. Czas pokaże.
Reprezentacja Polski, już z nowym szkoleniowcem na pokładzie, najbliższe spotkania rozegra w marcu, przystępując do eliminacji Mistrzostw Europy 2024 w Niemczech. Pierwszymi rywalami „Biało-Czerwonych” będą Czechy i Albania.