Thiago Silva to zawodnik, który w barwach Chelsea zdobył swój jedyny tytuł Ligi Mistrzów. Obecnie pomimo gorszego okresu stołecznego zespołu, on nadal stanowi dla kolejnych trenerów ważną opcję.
Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku, ale wcale nie jest powiedziane, że Brazylijczyk musi go wypełnić.
Według informacji, które podaje Matt Law na łamach „The Telegraph” Chelsea nie chce się wprawdzie pozbywać swojego asa, ale jeśli ten będzie chciał odejść, to nikt w Londynie nie zamierza robić mu z tym kłopotu.
Gdzie zatem mógłby trafić były zawodnik między innymi AC Milanu i PSG? Tu w grę wchodzi Fluminense.
Wspomniana ekipa to rodzimy pracodawca 38-latka. On sam jest wielkim kibicem tego klubu i uważa, że wiąże go z nim specjalna więź. Możliwe zatem, że już wkrótce poszuka dla siebie opcji na powrót.
Thiago Silva, który przybył do Chelsea w sierpniu 2020 roku, rozegrał w tym sezonie łącznie 32 spotkania. W tym czasie środkowemu defensorowi udało się zanotować dwie asysty.