Po „zrzuconych bombach” środkowego napastnika w świetle tematów związanych z funkcjonowaniem Manchesteru United, współpracy z Ralfem Rangnickiem, Erikiem ten Hagiem, tudzież zarządzaniem klubem przez rodzinę Glazerów, tym razem przyszedł czas na przedstawienie swojego punktu widzenia na mniej palący obszar.
37-latek w futbolu wiele przeżył. Kariera wypełniona okazałą liczbą sukcesów drużynowych i indywidualnych bez problemu umieszcza go wśród największych postaci tej dyscypliny w XXI wieku.
CR7 w rozmowie odniósł się różnicy pokoleń. Były zawodnik Juventusu, Realu Madryt i Sportingu ocenił, że obecnie młoda generacja znacząco odbiega od jego.
– We wszystkich ligach na świecie ci najmłodsi nie są tacy sami w porównaniu do mojego pokolenia. Nie możemy jednak ich za to winić, ponieważ trzeba zauważyć, co obecnie stanowi część ich życia – powiedział na wstępie Ronaldo.
– Nowa generacja i nowinki technologiczne rozpraszają ich w wykonywaniu pewnych rzeczy, ale nie są zostawieni sami sobie. Słuchają, ale po to mamy oboje uszu. Oni jednak słuchają jednym uchem, a drugim wypuszczają.
– Nie jestem tym zaskoczony. Podchodząc do tego tematu wprost, to szkoda, bo jeśli przed ich oczami ukazują się najlepsze przykłady i nie starają się choćby kopiować tego, czego dokonywali poprzednicy, jest to pewien rodzaj dziwactwa.
W tym przypadku Ronaldo opowiedział o swoim podejściu, kiedy był jeszcze nastolatkiem i stawiał swoje pierwsze kroki w Manchesterze United.
– Gdy miałem 18-20 lat, zawsze oglądałem się za najlepszymi zawodnikami. Ruud van Nistelrooy, Rio Ferdinand, Roy Keane, Ryan Giggs. To dlatego odniosłem sukcesy i stworzyłem przepis na długowieczność.
– Dbam o swoje ciało, mentalność, głowę, ponieważ widzę tych gości i uczę się od nich. Nie jestem raczej typem faceta, który lubi udzielać rad. Wolę stanowić przykład. Każdego ranka wykonuję te same czynności. Pewnie jestem zwykle tym pierwszym, który przybywa i ostatnim, który wychodzi. Myślę, że te szczegóły mówią same za siebie.
Cristiano Ronaldo został także zapytany o to, kogo by wyróżnił z młodszych kolegów z Manchesteru United pod kątem siły mentalnej. Padły trzy nazwiska.
– Mogę wspomnieć o [Diogo] Dalocie. Jest młody, za to wielki profesjonalista. Nie mam wątpliwości, że będzie dążył do długowieczności. Poza tym, jest mądry i inteligentny. Są jeszcze [Lisandro] Martínez i Casemiro, ale on już jest koło „trzydziestki” – podsumował wątek.
***
Cristiano Ronaldo: Manchester United zamiast trenera zatrudnił dyrektora sportowego
Czym Wayne Rooney obraził Cristiano Ronaldo?
Cristiano Ronaldo bezpardonowo atakuje właścicieli Manchesteru United. „Nie dbają o klub”