Crystal Palace ma za sobą całkiem udany sezon. Zespół prowadzony przez Patricka Vieirę zakończył rozgrywki na solidnym dwunastym miejscu, co powinno być rozpatrywane w kategoriach sukcesu.
Wydaje się, że w następnych rozgrywkach celem będzie załapanie się do górnej połówki tabeli. By to osiągnąć, przydadzą się nowi zawodnicy, a mowa tu przede wszystkim o środku pola. Fakty są takie, że potrzebny jest nowy defensywy pomocnik.
Vieira ma obecnie do dyspozycji tercet Jairo Riedewald, Luka Milivojević oraz Cheikhou Kouyaté. Żaden z nich nie gwarantuje jednak wystarczającej jakości, dlatego poszukiwane są inne opcje. Jedną z nich stanowi Cheick Doucouré.
22-latek ma za sobą bardzo dobry okres w barwach Lens. Do tego stopnia, że zainteresowały się nim inne drużyny na czele z Crystal Palace, które złożyło nawet za niego stosowną ofertę. Ta opiewa na 17 milionów euro.
Jak informuje Goal.com porozumienia, do tej pory nie udało się osiągnąć, ponieważ Francuzi oczekują za swojego zawodnika 25 milionów euro. Wydaje się, że wkrótce negocjacje będą kontynuowane.
Ośmiokrotny reprezentant Mali rozegrał w tym sezonie łącznie 37 meczów. W tym czasie strzelił jednego gola i zanotował cztery asysty. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2024 roku.