Wychowanek Lecha Poznań rozgrywa niezwykle udaną kampanię. Wszechstronny atakujący wyrósł na czołową postać drugoligowej Fortuny Düsseldorf, zachowującej jeszcze szanse na awans do Bundesligi.
25-latek zgromadził na swym koncie już 24 występy, w których brał udział przy zdobyciu 19 trafień. Napastnik dwunastokrotnie sam trafiał do siatki, siedmiokrotnie natomiast pomógł zrobić to swoim kolegom. Liczby Polaka muszą robić wrażenie.
Początki Kownackiego na MERKUR SPIEL-ARENA do łatwych nie należały, więc tym bardziej należy docenić jego aktualną dyspozycję.
30 czerwca 2023 roku kontrakt siedmiokrotnego reprezentanta Polski wygasa. Władze zespołu z Düsseldorfu ogłosiły, że umowa 25-latka nie zostanie przedłużona, co wydawało się, że ukróci wszelkie spekulacje.
Ostatnie rewelacje „WP SportoweFakty” przekonywały jednak, że temat pozostania Kownackiego w Fortunie nie jest zamknięty, gdyż klub zmienił swoje nastawienie w tej sprawie.
Odpowiedź na te doniesienia przychodzi z najbardziej wiarygodnego źródła, a więc od samego piłkarza. Dwukrotny mistrz Ekstraklasy przekonuje, że podjął już ostateczną decyzję.
- Widziałem informacje o tym, że mogę zostać w Fortunie. Tak naprawdę nie wiem, dlaczego się pojawiła. Prowadziłem wcześniej długie rozmowy z klubem i po prostu podjąłem decyzję, że kontraktu nie przedłużę. Podaliśmy sobie rękę. Zadeklarowałem jednocześnie, że do końca sezonu będę dawał z siebie wszystko - powiedział „Kownaś” w rozmowie z Kanałem Sportowym.
Co więcej, napastnik odniósł się również do tematu przeprowadzki do Borussii Mönchengladbach.
- Nic o tym nie wiem. Co do Fortuny to dałem jasno do zrozumienia, że decyzja zapadła. Myślę, że wszyscy w klubie się z tym pogodzili - wytłumaczył Polak.