Dementi Keshiego

fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Źródło: Nigeria Football Association

Stephen Keshi ujawnił, że jego przygoda w roli selekcjonera Nigerii zakończyła się, ponieważ jego umowa nie została przedłużona.

52-latek zdementował tym samym plotki mówiące o tym, że zrezygnował z posady po przegranej swoich podopiecznych w meczu 1/8 finału Mistrzostw Świata z Francją.

- Byłem trochę zszokowany, że media podał informację o mojej rezygnacji. Powiedziałem swoim zawodnikom, że to może być mój ostatni mecz, ponieważ skończył się mój kontrakt i nie zaoferowano mi nowego. Rezygnacje nie odbywają się na stronach gazet, a po prostu załatwia się je formalnie - stwierdził Keshi w oświadczeniu na stronie internetowej Nigeryjskiej Federacji Piłki Nożnej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak” Xavi nie pozwoli na jego odejście?! „Jest dla mnie kluczowym graczem” Maciej Rosołek po golu ze Stalą Mielec. Są podziękowania Arkadiusz Milik ma jasny plan na przyszłość Gonçalo Feio zadowolony z nietypowego wyboru. „Wykonał swoją rolę bardzo dobrze” Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO] Jakub Piotrowski na celownikach trzech klubów! Bułgarzy chcą pobić rekord

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy