W piątek hiszpańskie i niemieckie media poinformowały, że transfer bramkarza z Kostaryki do Bawarii jest już tylko formalnością, a wszystko za sprawą wypowiedzi wiceprezydenta Levante, który oświadczył, że 27-latek przenosi się do mistrza Niemiec (WIĘCEJ).
Bayern postanowił się odnieść do tych rewelacji za pośrednictwem rzecznika klubu, który uważa, że do porozumienia jest jeszcze daleka droga.
- Keylor to bardzo ciekawy zawodnik, interesujemy się nim i poczyniliśmy pewne kroki, ale w tej chwili nie ma żadnych zmian w naszej kadrze - powiedział Markus Horwick.
Wydaje się więc, że obecna sytuacja zamyka się na tym, iż Bayern faktycznie aktywował klauzulę w kontrakcie golkipera lub zamierza to zrobić, ale na pewno nie ma porozumienia między nim a Navasem.