Di María: Mogłem trafić do Barcelony. Nie miałbym z tym żadnego problemu!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: ESPN

Wygląda na to, że transfer Ángela Di Maríi do Barcelony rzeczywiście był możliwy.

„Blaugrana” była bardzo aktywna w trakcie letniego okna transferowego i poszukiwała gwiazd, które mogłyby zapełnić lukę, zarówno sportową, jak i wizerunkową, po utracie Neymara na rzecz PSG. Jednym z pomysłów było sprowadzenie grającego w Paryżu Di Maríi, ale do transakcji jednak nie doszło. W mediach pojawiło się wiele spekulacji na ten temat, choćby wczoraj „Mundo Deportivo” zdradzało szczegóły niepowodzenia operacji. Teraz głos zabrał sam zainteresowany.

- Byłem blisko przejścia do Barcelony. Cóż, blisko i daleko w tym samym czasie - zdradza w rozmowie z „ESPN”.

- Nigdy nie straciłem nadziei, że istnieje taka możliwość. Byłem spokojny, ale ostatecznie nic się nie wydarzyło. Z pewnością życie przynosi wiele zwrotów i nigdy nie wiesz, co przyniesie przyszłość.

Argentyńczyk przyznaje, że nie miałby większych skrupułów, jeśli ponownie otrzymałby szansę gry w Barcelonie, nawet mimo tego, że wcześniej grał w Realu Madryt.

- Zawsze powtarzałem to samo. Zawodnicy Realu mogą się ze mnie śmiać, ale jestem kibicem Rosario Central i właśnie dlatego nie mógłbym nigdy zagrać dla Newell's Old Boys. Dlatego apeluję do sympatyków Central, by trzymali za mnie kciuki, zawsze chciałem tam zakończyć karierę. Ale co do innych klubów, zawsze mówiłem, że będę dawał z siebie wszystko, niezależnie dla kogo gram.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy