Dlatego Real Madryt nie sprowadził de Ligta

fot. Juventus
Paweł Hanejko
Źródło: AS

Pomimo zainteresowania Realu Madryt osobą Matthijsa de Ligta, Holender ostatecznie trafił do Juventusu. Stało się tak, ponieważ stołeczny klub wolał Édera Militão, informuje "AS".

Miniony sezon był dla Matthijsa de Ligta wyjątkowo udany. Wówczas to wspólnie z Ajaksem Amsterdam udało mu się awansować do półfinału Ligi Mistrzów. On sam z kolei zbierał za swoje występy niezwykle wysokie noty.

Dobra dyspozycja defensora doprowadziła do tego, że zainteresowały się nim najmocniejsze kluby na świecie. W tym miejscu warto nadmienić Barcelonę i Real Madryt. On sam jednak ostatecznie zakotwiczył w Juventusie.

Okazuje się, że był bardzo blisko ekipy ze stolicy Hiszpanii. Ostatecznie jednak przegrał rywalizację z Éderem Militão.
Taki wybór był podyktowany wieloma zmiennymi.

Pierwsza z nich to na pewno cena. Brazylijczyk kosztował „zaledwie” 50 milionów euro i był o 25 milionów tańszy od Holendra. Ponadto ważne były też relacje na linii Real Madryt - FC Porto. Te od wielu lat są bardzo dobre.

Na wybór wpływ miała też wszechstronność i profil 22-latka. Jest on bardzo dynamicznym piłkarzem, który w razie potrzeby może występować też na prawym boku obrony, czego z kolei nie oferuje sobą de Ligt.

Na ocenę tej decyzji przyjdzie jeszcze czas. 

Militão rozegrał w tym sezonie 13 meczów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie Mohamed Salah wściekły na Jürgena Kloppa. „Będzie ogień, jeśli coś powiem” [WIDEO] „Jestem w trakcie zbierania szczęki z podłogi”. Kapitalny gol gwiazdy Górnika Zabrze [WIDEO] Widzew Łódź zdecydował w sprawie Rafała Gikiewicza

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy