„OK Diario” ujawniło historię z grudnia, wedle której agenci reprezentanta Niemiec oferowali usługi zawodnika działaczom z Madrytu. Wówczas ofensywny pomocnik był już zdecydowany na odejście z Wolfsburga i poszukiwał dla siebie nowego klubu, który odpowiadałby jego ambicjom.
Marzeniem 23-latka miało być dołączenie do „Królewskich”, za którymi piłkarz rzekomo sympatyzuje. Do transferu czy nawet zaawansowanych negocjacji jednak nie doszło, chociaż nie ze względu na ewentualne odrzucenie tej szansy na Santiago Bernabeu.
Real czekał wówczas na wyrok Trybunału Arbitrażowego w sprawie zakazu FIFA, który ostatecznie został skrócony, ale pozbawiał go w dalszym ciągu możliwości kupowania zimą. Ponadto na odejście nie zdecydował się James Rodriguez, co spowodowało, że dla Draxlera trudno byłoby znaleźć miejsce w kadrze.
Ostatecznie 24 grudnia Niemiec został ogłoszony zawodnikiem Paris Saint-Germain, z którym bardzo szybko doszedł do porozumienia. Francuzi zapłacili za niego 35 milionów euro.