Do takiego obrotu spraw doszło parę tygodni po ogłoszeniu transferu napastnika. Pełniąca także rolę agenta piłkarskiego 35-latka uzgodniła szczegóły współpracy swojego partnera przy przenosinach do Galatasaray.
„W tej chwili jest to dla mnie bardzo bolesna sytuacja. Chcąc uniknąć narażania i prześcigania się w medialnych spekulacjach, uznałam, że lepiej będzie, jeśli dowiecie się tego ode mnie.
Nie mam nic więcej do dodania i nie chcę dzielić się szczegółami dotyczącymi naszej separacji. Proszę o wyrozumiałość w stosunku nie tylko do mnie, ale także do naszych dzieci” - udostępniła na instagramowym Stories Nara.
Co ciekawe, tuż przed oświadczeniem Nary 29-latek podzielił się swoją wersją zdarzeń, będąc przekonanym, że jego partnerka musi dokończyć pewne sprawy w interesach, aby potem mogła wrócić do rodzinnego domu. Piłkarz przekonywał, że on i ich dzieci czekają i tęsknią za nią.
To nie pierwszy raz, kiedy para rozstała się ze sobą. Rozpad ich pożycia odbił się echem na światło dzienne w 2021 roku. Wówczas Nara oskarżyła Icardiego o zdradę z Chiną Suárez. Pierwotnie zapowiadało się na rozwód, jednak po czasie rozpoznawalny duet powrócił do siebie.
Mauro Icardi i Wanda Nara są małżeństwem od 2014 roku.
Poprzednio Nara znajdowała się w trwałym związku z Maxim Lópezem, byłym klubowym kolegą Icardiego z Sampdorii.
Ośmiokrotny reprezentant Argentyny przebywa w stambulskiej ekipie na wypożyczeniu z Paris Saint-Germain. Jak na razie zaliczył tylko 28 minut występu w rozgrywkach Süper Lig, wchodząc z ławki podczas meczu z Konyasporem.