Niemiecki skrzydłowy Borussii Dortmund przechodzi aktualnie rehabilitację po kontuzji, którą odniósł podczas finału pucharu Niemiec z Eintrachtem Frankfurt. Reus prawdopodobnie będzie do dyspozycji trenera Petera Bosza dopiero na początku przyszłego roku, ale i tak wzbudza zainteresowanie dwóch dużych angielskich zespołów, Arsenalu i Manchesteru United.
W niedawnym wywiadzie dla „GQ” Reus powiedział: „W 2019 roku [wtedy wygasa jego kontrakt z BVB – przyp. red.] skończę 30 lat, dlatego to może być dla mnie ostatnia szansa na spróbowanie czegoś nowego. Muszę być uczciwy i sprawiedliwy – nie mam pojęcia dokąd to zmierza. W tej chwili czuję się bardzo komfortowo w Dortmundzie i nie wybiegam tak daleko w przyszłość”.
Arsenal przyszłego lata najprawdopodobniej opuści jeden z najlepszych zawodników klubu ostatnich lat, czyli Alexis Sánchez. Chilijczyk mógłby zostać zastąpiony w ekipie „Kanonierów” przez Niemca. Warto dodać, że Reus był łączony z przeprowadzką do Lonydnu jeszcze przed transferem na Signal Iduna Park z Borussii Mönchengladbach.
Kolejnym z zainteresowanych jest Manchester United. „Czerwone Diabły” w ostatnim oknie transferowym starały się o sprowadzenie na Old Trafford Ivan Perišicia, ale nie doszli do porozumienia z włodarzami Interu Mediolan. Po fiasku tamtych negocjacji, Mourinho zastanawia się nad innymi opcjami, a jedną z nich jest właśnie Reus.