Wokół jego przenosin z United do Valencii w lecie narosło sporo kontrowersji. Przypomnijmy - zawodnik trafił do Hiszpanii w ramach wypożyczenia.
Szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów” Jose Mourinho zapewniał, że chciał, aby Pereira został w jego zespole. Ostatecznie jednak, mając na uwadze możliwość regularnych występów, 21-latek zdecydował się na odejście.
Nieco później portugalski trener wyjawił, że w umowie pomiędzy klubami zawarto klauzulę zapewniającą sprowadzenie Pereiry z powrotem do Manchesteru w styczniu. Z kolei sam zawodnik podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że nic nie wie na temat jej istnienia.
Okazuje się jednak, że istnieje ona w rzeczywistości. Informację tę potwierdził dyrektor Valencii Mateu Alemany w rozmowie z lokalną prasą.
- Normalnie nie wypowiadałbym się na takie tematy, ale zostałem już uprzedzony w tej kwestii przez inny klub. Tak, to prawda, istnieje możliwość sprowadzenia go z powrotem pod pewnymi warunkami, ale będzie się to wiązało z rekompensatą dla Valencii - oznajmił Alemany.
Od momentu dołączenia do „Los Che” Pereira zanotował cztery występy w barwach hiszpańskiego klubu, rozgrywając w sumie 162 minuty. Pomocnik był nawet wystawiony w wyjściowym składzie w dwóch starciach LaLiga.