Eden Hazard ocenił swój pierwszy sezon w Realu Madryt

fot. Eden Hazard I Instagram
Norbert Bożejewicz
Źródło: RTBF

Eden Hazard udzielił wywiadu stacji RTBF na temat jego dotychczasowego pobytu w Realu Madryt oraz obecnie panującej sytuacji na świecie ze względu na epidemię koronawirusa.

Reprezentant Belgii zasilił szeregi „Królewskich” przed startem obecnego sezonu. Drużyna z Hiszpanii zainwestowała 100 milionów euro w sprowadzenie do świadczonego skrzydłowego z Chelsea i liczyła na to, że z miejsca stanie się wiodącą postacią w zespole.

29-letni zawodnik nie zdołał jednak do tej pory pokazać pełni swoich możliwości w Realu Madryt ze względu na szereg problemów zdrowotnych i dlatego otwarcie przyznaje, że trwające rozgrywki nie są najlepsze w jego wykonaniu i z niecierpliwością czeka na rozpoczęcie kolejnych, aby udowodnić, że klub nie zmarnował pieniędzy decydując się na jego zakontraktowanie.

- Mój pierwszy sezon w Realu jest słaby, ale nie oznacza to, że wszystko było złe. Adaptuję się i sądzony będę w drugim sezonie. Wszystko zależy oczywiście od tego, w jakiej formie do niego przystąpię. Mamy dobry zespół i poznałem wiele nowe osób. To dla mnie wielkie doświadczenie. Mam jeszcze cztery lata kontraktu. Mam nadzieję, że będę w wysokiej formie - powiedział Eden Hazard.

Belg przechodzi obecnie rehabilitację po przejściu operacji kostki i głęboko wierzył w to, że zdąży się wykurować na czerwcowe Mistrzostwa Europy. Te zostały jednak przełożone ze względu na epidemię koronawirusa i dlatego skrzydłowy z niczym się teraz nie śpieszy oraz czeka z niecierpliwością na informacje dotyczące ewentualnego wznowienia rozgrywek.

- Nie wychodzę z domu i dbam o siebie. Z każdym upływającym dniem czuję się coraz lepiej. Tydzień temu zdjęto mi szwy i mogę już normalnie chodzić, więc wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jestem zawiedziony, że Euro zostało przełożone, ponieważ byłem przekonany, że zdążę przygotować się do turnieju. Operację miałem kilka tygodni temu. Szkoda, że teraz będziemy musieli poczekać rok dłużej, ale jednocześnie moja kostka dojdzie do siebie i ja będę mógł wrócić do formy - przyznał 29-latek.

- Nie mogę się doczekać powrotu do gry. Wczoraj dzwonił do mnie Zidane i też nie wie, jak to będzie dalej wyglądało. Nam pozostaje czekać w gotowości i wykonywać pracę, aby utrzymać jak najwyższa formę. Każdy z nas ma przygotowany odpowiedni plan treningowy i go realizuje. Nie wiem czy i kiedy LaLiga zostanie wznowiona. Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i będziemy mogli ją dograć. Jeśli tak się nie stanie, to będziemy rozczarowani. Taka jest obecna rzeczywistość - dodał Belg, który w trwającym sezonie zdobył jednego gola oraz zanotował pięć asyst w piętnastu rozegranych meczach dla Realu Madryt.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Cristiano Ronaldo znów bez mistrzostwa Arabii Saudyjskiej Blamaż Manchesteru United. Najwyższa porażka w sezonie [WIDEO] Borussia Dortmund zdecydowana na hitowy transfer napastnika. Absolutnie topowe rozwiązanie Nadchodzą sądne dni w Legii Warszawa. Jaki los czeka siedmiu zawodników? Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy