Kylian Mbappé prawdopodobnie po sezonie odejdzie z PSG. Jego kontrakt z tym klubem wygaśnie wraz z końcem czerwca 2024 roku i na ten moment nie ma żadnych informacji, by toczyły się rozmowy w kwestii kontynuowania współpracy.
Gdzie zatem trafi napastnik? Wiele wskazuje na to, że jego nowym zespołem będzie Real Madryt.
Przyszłość 25-latka to jednak niejedyny temat, który spędza nad Sekwaną sen z powiek. W kraju zastanawiają się bowiem, czy Mbappé będzie mógł wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Sam zawodnik bardzo tego chce, jednak pojawiają się wieści, że jego przyszły pracodawca nie zamierza pozwalać swoim graczom na udział w imprezie, która odbędzie się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia. W klubie są bowiem zdania, że w obliczu zakończonego niecałe dwa tygodnie wcześniej EURO 2024, atakujący mógłby być przemęczony, co nie w smak sztabowi szkoleniowemu.
Na ten temat wypowiedziała się zatem francuska minister sportu, Amélie Oudéa-Castéra.
- Chce o tym marzyć, by on wystąpił na Igrzyskach Olimpijskich. Będę wierzyła do końca, że to się powiedzie - stwierdziła.
W obliczu tej sytuacji nie można wykluczyć, że do całej sprawy włączy się prezydent Emmanuel Macron. Polityk żyje z piłkarzem w dobrych relacjach i w przeszłości miał wpływ na jego pozostanie w Paryżu. Czy teraz również uruchomi swoje kontakty?
- Musicie zadać to pytanie prezydentowi - ucina krótko Oudéa-Castéra.