Jak podają hiszpańscy dziennikarze, Valverde wraz ze swoim wieloletnim asystentem, Jonem Aspiazu, szukali ostatnio domu w Walencji. Nie jest również tajemnicą, że przedstawiciele 56-letniego trenera interesowali się w poprzednich tygodniach sytuacją w klubie z Mestalla. Zmiana szkoleniowca jest tam bardzo prawdopodobna.
Obecnie za wyniki „Nietoperzy” jest odpowiedzialny Albert Celades. Licząc wszystkie rozgrywki, w 13 ostatnich meczach jego zespół zanotował tylko dwa zwycięstwa. W niedzielę przegrał z Villarrealem i z dorobkiem 46 punktów zajmuje ósme miejsce w tabeli LaLiga.
Ostatnim miejscem pracy Valverde była Barcelona, z którą pożegnał się w styczniu. Z „Dumą Katalonii” sięgnął po dwa tytuły mistrzowskie, a także Puchar i Superpuchar Hiszpanii.
56-latek w przeszłości prowadził już Valencię. Drużynę przejął w trakcie sezonu 2012/2013. W 31 meczach odniósł z nią 17 wygranych, a do tego zaliczył siedem remisów i siedem porażek.