Władze niemieckiego potentata szykują ofertę za młodego Jamajczyka. Według medialnych doniesień propozycja mistrza Bundesligi ma opiewać na 60 milionów euro.
Bayern wie jednak, że nie jest jedynym klubem, który zabiega o względy skrzydłowego. Chęć pozyskania 20-latka przejawia też między innymi Chelsea czy Real.
Leverkusen nie zamierza robić problemów swojemu zawodnikowi, jeśli tylko do klubu wpłynie sensowna oferta. Tak naprawdę wiele ekip śledzi poczynania skrzydłowego, ale jedynym klubem, który złożył konkretną ofertę, jest mistrz Niemiec.
Działacze Bawarczyków zrobili wstępne rozeznanie w tej sprawie i są niemal przekonani, że zawodnik wolałby trafić do Monachium, niżeli do Madrytu czy Londynu. Aby jednak tak się stało, Bayern będzie musiał zwiększyć swoją ofertę za utalentowanego zawodnika, ponieważ obecna nadal odbiega od oczekiwań piątej siły Bundesligi.
Bailey trafił do Bayeru Leverkusen z KRC Genk w styczniu 2017 roku. „Aptekarze” zapłacili za jego transfer 13,5 miliona euro. W tym sezonie rozegrał 30 ligowych spotkań. Na jego dorobek składa się dziewięć goli i sześć asyst.
Umowa 20-latka z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.