Eto'o wraca do Rosji?! No prawie...

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Amkar Perm I Goal.com

Amkar Perm sprawił sporego psikusa kibicom na całym świecie.

Rosyjski klub wrzucił w czwartek na swojego Twittera zdjęcie, na którym z koszulką Amkara pozuje Samuel Eto'o. Wszystko opatrzone było podpisem: „Dziś, Belek, Turcja. Więcej szczegółów później”.


Wniosek, jaki wysnuła większość osób był oczywiście jeden - Kameruńczyk przechodzi z tureckiego Antalyasporu do Amkara i od rundy wiosennej będzie gwiazdą rosyjskiej drużyny. Jak się okazało, nie do końca tak będzie.

Spotkanie Eto'o z Rosjanami, w tym z trenerem Gadżi Gadżijewem, miało bowiem wyłącznie prywatny charakter. Kameruńczyk doskonale zna się z 71-letnim szkoleniowcem z czasów współpracy w Anży Machaczkała i panowie do dzisiaj utrzymują przyjacielskie relacje. Z racji tego, że Amkar przebywa obecnie w Turcji, postanowili spotkać się i zamienić parę słów. Numer „36” na koszulce, którą otrzymał Eto'o, jest z kolei prezentem na jego urodziny, które obchodzi w marcu.

Zanim Amkar wyjaśnił wszystko na swojej stronie internetowej, o komentarz  poproszony został dyrektor generalny rosyjskiego klubu.

- Eto'o jest naszym przyjacielem, ale oczywiście do nas nie przechodzi. Transfer w przyszłości? Nigdy nie można niczego wykluczyć... - przyznał Igor Rezwukin.  

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy