Eurowizja przeszkodzi Manchesterowi City. „Musimy się dostosować”

fot. YouTube [Eurovision]
Paweł Hanejko
Źródło: Manchester City

Manchester City w niedzielę zmierzy się z Evertonem w ramach Premier League, co nie przypadło do gustu Pepowi Guardioli. Wspomniana data jest podyktowana faktem, że w sobotę w Liverpoolu odbędzie się finał Eurowizji.

Manchester City już w środę rozegra spotkanie rewanżowe w ramach półfinału Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. Przy okazji pierwszego starcia tych ekip padł remis 2-2.

W międzyczasie podopieczni Pepa Guardioli rozegrają mecz ligowy przeciwko Evertonowi. Ten odbędzie się w najbliższą niedzielę, co nie do końca przypadło do gustu hiszpańskiemu menedżerowi.

Wydaje się, że ten zdecydowanie bardziej wolałby grać w sobotę. Wszystko po to, by jego podopieczni mogli odpowiednio zregenerować się przed rewanżem z „Królewskimi”.

Ta opcja jest jednak wykluczona przez... finał Eurowizji, do którego dojdzie właśnie w sobotni wieczór.

Guardiola wypowiedział się na ten temat przy okazji konferencji prasowej.

- Problemem jest nasz terminarz. Ta liczba spotkań czy meczów innych rozgrywek... Chyba nie mogliśmy zagrać w sobotę z Evertonem, bo jest po prostu finał Eurowizji. Nie ma więc tyle policji, by obsłużyć dwie wielkie imprezy w jednym momencie - stwierdził.

Mecz Evertonu z Manchesterem City odbędzie się zatem w niedzielę o 15:00.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera Bayern Monachium znowu dostał kosza. Następny trener powiedział „nie” Dawid Szulczek coraz bliżej osiągnięcia upragnionego celu Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy