Everton wciąż szuka następcy Lukaku. Nowy kandydat!

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Mirror

Jak poinformował „Mirror”, Jamie Vardy jest głównym celem transferowym dla Evertonu.

Zespół z Liverpoolu od czasu odejścia Romelu Lukaku ma bardzo duże problemy ze znalezieniem skutecznego napastnika. Do drużyny z Liverpoolu dołączyli między innymi Wayne Rooney czy Sandro Ramírez, ale w mniejszym lub większym stopniu zawiedli oczekiwania. Doświadczony Anglik ma dziesięć trafień w Premier League, ale cechuje go dość spora nieregularność i trzy z nich zdobył dzięki rzutom karnym. To i tak lepiej od Hiszpana, który podczas zimowego okna został wypożyczony do Sevilli.

Rozwiązaniem problemu miał być transfer gwiazdy Beşiktaşu, Cenka Tosuna. 26-latek póki co nie potrafił jednak przebić się nawet do wyjściowej jedenastki Evertonu, dla którego zdobył jednego gola w pięciu występach. 

Teraz „The Toffees” postanowili, że skupią się na transferze doświadczonego w Premier League piłkarza, znanego z regularnego zdobywania bramek. Na szczycie listy życzeń włodarzy Evertonu znalazł się Jamie Vardy.

Angielski napastnik był między innymi najlepszym strzelcem Leicester City, gdy to sięgnęło w 2016 roku po mistrzostwo Anglii. Co prawda nie zagwarantowało mu to korony króla strzelców, ale dzięki swoim bramkom mógł pojechać na Mistrzostwa Europy do Francji. 

Kartą przetargową w przypadku transferu ma być dyrektor sportowy Evertonu, czyli Steve Walsh. Angielski działacz pracował w Leicester, gdy to świętowało swoje największe sukcesy i to on odpowiada za sprowadzenie do drużyny największych gwiazd „Lisów”: Riyada Mahreza, Jamiego Vardy’ego i N'Golo Kanté, który obecnie gra dla Chelsea.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy