„Fabian” trafił do walijskiej ekipy na zasadzie wolnego transferu w czasie ostatniego letniego okna transferowego i z miejsca stał się kluczowym graczem drużyny Gary’ego Monka. Polak zaprezentował się z bardzo dobrej strony w trakcie sezonu ligowego, co nie uszło uwadze działaczy większych zespołów. Sztab szkoleniowy „Łabędzi” nie chce jednak stracić swojego bramkarza - były zawodnik Arsenalu i Legii Warszawa ma otrzymać propozycję nowego kontraktu.
Stanowisko włodarzy Swansea nie może nikogo dziwić - Fabiański w czasie aktualnej kampanii aż w trzynastu meczach ligowych zachował czyste konto, co oznacza, że w dalszym ciągu ma szansę na zdobycie „Złotej Rękawicy”. Został też uznany najlepszym piłkarzem drużyny przez pozostałych zawodników „Łabędzi”, najlepszym nowym graczem oraz najlepszym piłkarzem z zagranicy.
Co więcej, piłkarze tego klubu mają zagwarantowaną ósmą pozycję w tabeli Premier League, co jest najlepszym startem drużyny w tych rozgrywkach w historii.
Umowa 30-latka jest ważna do 2018 roku. Na mocy nowego porozumienia z kontraktu reprezentanta Polski ma zostać usunięta klauzula odstępnego wynosząca 4 miliony funtów. Otrzyma on też prawdopodobnie znaczną podwyżkę.