FC Barcelona: Arthur wraca. Grać w klubie dalej nie zamierza!

Norbert Bożejewicz
Źródło: Marca

Arthur pojawi się w Barcelonie w przeciągu kilkunastu najbliższych godzin, aby omówić z przedstawicielami klubu warunki przedwczesnego zakończenia współpracy - uważa „Marca”.

Środkowy pomocnik odmówił powrotu do klubu i zarazem rozpoczęcia przygotowań do udziału „Dumy Katalonii” w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Napoli (8 sierpnia), ponieważ poczuł się głęboko urażony przez przedstawicieli zespołu.

Dziennikarze „Mundo Deportivo” poinformowali, że piłkarz był niezadowolony z faktu, że został siłą wypchnięty z ekipy z Camp Nou do Juventusu i następnie po dopełnieniu związanych z tym formalności miał usłyszeć od Quique Setiéna, że więcej u niego nie zagra.

Druga z tych kwestii może wydawać się dość prawdopodobna, ponieważ blisko 24-letni zawodnik nie pojawi się na boisku w żadnym z ostatnich sześciu ligowych pojedynków Barcelony.

W przypadku pierwszej rzeczy inne światło na kulisy transferu Brazylijczyka do „Starej Damy” rzucił Josep Maria Bartomeu, ponieważ prezydent drużyny stwierdził, że to sam pomocnik był inicjatorem przenosin do Włoch, a nie jego dotychczasowy pracodawca.

Niemniej jednak jego niesubordynacja spotkała się ze zdecydowaną reakcją zarządu zespołu, który zapowiedział wyciągnięcie wobec Arthura poważnych konsekwencji finansowych.

Wychowanek Grêmio Porto Alegre nie przejmował się początkowo tymi zapowiedziami, ale teraz „Marca” uważa, że blisko 24-letni gracz postanowił jednak wrócić do Barcelony, ale tylko po ty, aby spotkać się z władzami klubu w celu omówienia warunków przedwczesnego zakończenia współpracy, co w konsekwencji ma mu umożliwić szybsze dołączenia do Juventusu.

Te rozmowy z pozoru mogą wydawać się dość proste, ale „Duma Katalonii” może w zaistniałej sytuacji nie iść teraz na rękę pomocnikowi i zmusić go do wypełnienia zawartego porozumienie obowiązującego do zakończenia turnieju Ligi Mistrzów - 23 sierpnia.

Arthur trafił na Camp Nou w lipcu 2018 roku. Od tego czasu wystąpił w 72 spotkaniach i strzelił w nich cztery gole oraz zanotował sześć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy