FC Barcelona finalizuje upragniony transfer. Potrzeba jeszcze zgody kandydatów na prezydenta

fot. charnsitr / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Mundo Deportivo

Eric García może w najbliższych dniach zasilić szeregi Barcelony - uważa „Mundo Deportivo”.

„Duma Katalonii” zaczęła zabiegać o względy byłego członka swojej akademii już przed rozpoczęciem ostatniego letniego okna transferowego i uzyskała wówczas aprobatę ze strony utalentowanego zawodnika, który wyraził chęć powrotu na Camp Nou w postaci odmówienia podpisania nowego kontraktu z Manchesterem City.

Tym samym klub z Etihad Stadium stanął przed trudnym wyborem, ponieważ dotychczasowa umowa 20-latka wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Początkowo „The Citizens” odrzucali kategorycznie możliwość sprzedaży środkowego obrońcy.

Ta sytuacja uległa jednak zmianie po zapewnieniu sobie przez angielski zespół usług Nathana Aké'a i Rúbena Diasa. FC Barcelona nie mogła mimo wszystko w zaistniałej sytuacji liczyć na promocyjne warunki, ponieważ Manchester City oczekiwał otrzymania łącznej propozycji opiewającej na 20 milionów euro.

Aktualny wicemistrz Hiszpanii w obliczu kryzysu finansowego wywołanego przez pandemię koronawirusa nie mógł sobie pozwolić na wyłożenie takiej sumy, dlatego postanowił odłożyć swoje plany dotyczące sprowadzenia Erica Garcíi do zimy.

Przez ten czas ekipa z Etihad Stadium tylko nieznacznie obniżyła swoje wymagania do poziomu 15 milionów euro, dlatego „Duma Katalonii” pogodziła się z faktem, że nawiąże współpracę z czterokrotnym reprezentantem kraju dopiero przed startem sezonu 2021/2022, kiedy to ten dołączy do niej na zasadzie wolnego transferu.

Fabrizio Romano poinformował nawet pod koniec roku, że obie strony osiągnęły już pełne porozumienie i 20-latek zwiąże się wówczas z drużyną z Camp Nou do 30 czerwca 2026 roku.

Dziennikarze „Mundo Deportivo” przekonują, że Manchester City zdał sobie świadomość, że w takiej sytuacji nic nie zarobi na odejściu środkowego obrońcy i dlatego miał jeszcze bardziej zejść z ceny do łącznej kwoty opiewającej na 10 milionów euro (5 milionów euro podstawy i 5 milionów euro zawartych w bonusach) oraz zgodził się na uiszczenie pierwszej raty z tytułu sprzedaż defensora dopiero po zakończeniu obecnych rozgrywek.

Taka forma transakcji przypadła do gustu tymczasowym władzom Barcelony, które będą teraz dążyły do jak najszybszego zawarcia umowy z Erikiem Garcíą.

Aby jednak transfer z udziałem Hiszpana stał się faktem, to najpierw czterej kandydaci na stanowisko prezydenta klubu muszą wyrazić zgodę na jego zrealizowanie, w przeciwnym razie cała operacja zostanie wstrzymana przynajmniej do ostatniego tygodnia stycznia, kiedy to wybrany nowy zarząd będzie musiał podjąć decyzję o zatwierdzeniu - lub nie - transakcji z udziałem gracza „The Citizens”.

20-latek dołączył do ekipy z Etihad Stadium w lipcu 2017 roku. Od tego czasu wystąpił w 30 meczach angielskiego zespołu, w których zanotował jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jan Urban na radarze polskiego klubu. „Jedyny” taki na liście Jest rewelacją w FC Barcelonie, w 2023 roku odrzucił go Raków Częstochowa. „Nie przeszedł weryfikacji” To jest naprawdę możliwe! Kosta Runjaić „bardzo mocnym” kandydatem klubu z Ekstraklasy „Nie traktujmy go jak dziecko specjalnej troski”. Ekspert bezwzględny dla gracza Legii Warszawa Warta Poznań wybrała nowego trenera. To on zastąpi Dawida Szulczka Kibice nie wejdą na stadion podczas finału Pucharu Polski?! „Nie ma optymistycznych prognoz” Bogusław Cupiał jednak w Wiśle Kraków?! „Szalony pomysł. Doszło do spotkania”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy