Frenkie de Jong jest łączony z przeprowadzką z Barcelony do Manchesteru United od kilku tygodni. Chociaż zdaniem części mediów „Czerwone Diabły” są skłonne zapłacić za holenderskiego pomocnika 80 milionów euro, to według katalońskiego „Sportu” do transferu nie dojdzie. Priorytetem dla zawodnika jest rozpoczęcie przygotowań do nowego sezonu z Barceloną.
„Sport” przedstawił wiele argumentów przemawiających za tym, że 25-letni De Jong nie jest zainteresowany transferem do MU.
1. Pierwszym z nich jest zakup przez Holendra domu w Pedralbes, jednej z najlepszych dzielnic w Barcelonie. Piłkarz zdecydował się na inwestycję tej wielkości, bo jest przekonany, że będzie grał jeszcze przez wiele lat w „Dumie Katalonii”.
2. W Barcelonie zadomowiła się partnerka De Jonga Mikky Kiemeney. Druga połówka piłkarza czuje się świetnie w Katalonii i ponoć nie widzi siebie nigdzie indziej. Oboje nawiązali już wiele przyjaźni w mieście.
3. De Jong jako młody chłopak, podobnie jak wiele innych holenderskich talentów, marzył o grze w Barcelonie. Chociaż MU to duży klub, nigdy nie miał podobnych myśli związanych z zespołem z Old Trafford.
4. Przenosiny do MU oznaczałyby brak gry w Lidze Mistrzów i utratę prestiżu. De Jong chce rywalizować z najlepszymi.
5. Holender szanuje United za historyczne osiągnięcia, ale postrzega angielską drużynę jako ekipę prezentującą się poniżej oczekiwań. Mimo dużych pieniędzy inwestowanych w transfery przez właścicieli nie zawsze prezentuje się ona jak należy.
6. Zła pogoda w Manchesterze. De Jong i jego partnerka są zauroczeni Barceloną również ze względu na panujący w niej klimat z przyjemnymi temperaturami przez większą część roku. Sam Manchester jest również mniej atrakcyjnym miastem od Barcelony.
7. W Ajaksie De Jong miał więcej swobody na boisku. Dla trenera Barcelony Xaviego ważne jest to, żeby wszyscy zawodnicy, a w szczególności pomocnicy, mieli określone role i ruchy na boisku. Holender jest przekonany, że potrafi dostosować się do tego, o co prosi go szkoleniowiec.
Oprócz tego „Sport” wskazuje na to, że De Jong ma w Barcelonie bardzo dobry kontrakt, nie podoba mu się szum związany z informacjami na temat jego odejścia, podczas gdy nikt z klubu z nim na ten temat nie rozmawiał, a także, że do kontaktów doszło w zasadzie tylko między zespołami z Barcelony i Manchesteru niejako za jego plecami.