Zarząd FC Barcelony kontynuuje prace nad odejściami zawodników w celu ratowania budżetu, szczególnie tego płacowego. Fatalna sytuacja finansowa klubu, połączona z odejściem Lionela Messiego, wymaga radykalnych środków.
Jednym z priorytetów działaczy w nadchodzących tygodniach będzie transfer Miralema Pjanicia. Pomocnik przybył do „Dumy Katalonii“ rok temu w ramach wymiany z udziałem Arthura Melo. Ostatni sezon z pewnością nie był udany dla Bośniaka, więc szuka opcji opuszczenia zespołu.
Pjanić może w najbliższych dniach powrócić do Juventusu w ramach rocznego wypożyczenia z opcją przedłużenia na kolejny sezon. Przy okazji takiej transakcji zgodzi się on na 20-procentową obniżkę pensji. Jest ona konieczna, gdyż w Barcelonie zarabia rzekomo aż 8,5 miliona euro za sezon gry.
W sezonie 2020/2021 Pjanić zanotował 30 występów we wszystkich rozgrywkach. Nie zdobył w nich ani jednego gola, nie zaliczył też żadnej asysty.
Wcześniej 31-letni środkowy pomocnik występował w Metz, Olympique'u Lyon i Romie.
W reprezentacji Bośni i Hercegowiny rozegrał równo 100 meczów, strzelając 16 bramek.