Adama Traoré przeniósł się do FC Barcelony pod koniec stycznia 2022 roku. Jego powrót był sceptycznie przyjęty przez sympatyków, jednak skrzydłowy zdołał zachwycić trybuny już w pierwszym spotkaniu z Atlético Madryt, który zakończył z asystą. Teraz okazuje się, że półroczne wypożyczenie może zamienić się w transfer definitywny.
Wolverhampton Wanderers jest skłonne zgodzić się na wymianę na linii Adama Traoré – Francisco Trincão. „Duma Katalonii” wypożyczyła Portugalczyka do Premier League na początku sezonu, gdyż straciła wiarę w rozwój jego umiejętności.
Trincão w Anglii gra poprawnie, a „Wilki” rozważają pozyskanie go na stałe. Według informacji hiszpańskich mediów w grę wchodzi wymiana bez dodatkowych opłat.
Ta opcja może okazać się zbawieniem również dla FC Barcelony, która boryka się z problemami finansowymi, przez co nie może wydawać ogromnych sum na wzmocnienia składu.
Traoré wychowywał się w akademii „Dumy Katalonii”. Do pierwszego zespołu przebić się jednak nie zdołał, dlatego w 2015 roku przeniósł się do Aston Villi. Później zaliczył dwuletni epizod w Middlesbrough, a od 2018 roku występował w Wolverhampton Wanderers, gdzie potrafił udowodnić drużynie swoją przydatność, chociaż jego rozwój znaczącą się zatrzymał w ostatnich miesiącach.
26-latek wraca do FC Barcelony jako doświadczony piłkarz, który może pomóc wrócić do czołówki LaLigi jeszcze w tym sezonie.