Xavi, niedługo po objęciu sterów nad „Dumą Katalonii”, zakomunikował władzom klubu konieczność sprowadzenia w zimowym oknie transferowym skrzydłowego, który podniósłby rywalizację w zespole oraz umożliwił mu wdrożenie nowych rozwiązań taktycznych.
Przedstawiciele ekipy z Camp Nou, pomimo trudnej sytuacji finansowej, wyrazili gotowość do spełnienia życzenia szkoleniowca i rozpoczęli gorączkowe poszukiwania zawodnika o charakterystyce nakreślonej przez trenera.
W mediach pojawiło się wiele nazwisk potencjalnych celów Barcelony i spośród nich zdecydowanie na czoło wysunęła się kandydatura Ferrana Torresa z Manchesteru City.
Reprezentant Hiszpanii zdążył już rzekomo z optymizmem odnieść się do możliwości powrotu do rodzimego kraju oraz porozumiał się z „Dumą Katalonii” w kwestii warunków indywidualnej umowy.
Utytułowany klub napotkał jednak poważny problem na gruncie rozmów prowadzonych z „The Citizens”, którzy niespecjalnie chcą pójść na rękę ekipie z Camp Nou w kwestii wysokości wykupu 21-latka.
W związku z tym „Mundo Deportivo” przekonuje, że FC Barcelona musi rozejrzeć się za alternatywnym rozwiązaniem, a tym ma być rozpoczęcie negocjacji z Chelsea w sprawie wypożyczenia Christiana Pulisica.
Reprezentant Stanów Zjednoczonych stracił początkową fazę sezonu z powodu zakażenia koronawirusem oraz odniesienia urazu stawu skokowego. Dlatego ma teraz spore kłopoty z wywalczeniem miejsca w składzie „The Blues” i musi zadowolić się na razie pełnieniem funkcji rezerwowego.
Jego sytuacja może jednak wkrótce ulec poprawie po tym, jak Hakim Ziyech uda się na Puchar Narodów Afryki. 23-latek nie ma naturalnie gwarancji, że zajmie pozycje Marokańczyka, dlatego może rozważyć ewentualną opcję tymczasowych przenosin do „Dumy Katalonii”, o ile całą operację będzie zainteresowana też drużyna ze Stamford Bridge.
Pulisic wystąpił w 10 meczach w tym sezonie i zdobył w nich dwie bramki oraz zanotował jedną asystę.