Zasady Finansowego Fair Play mocno plączą ręce działaczom FC Barcelony. Ci bowiem mają potrzebę, by zasilić zespół Xaviego. Potrzeba kilku nowych nazwisk, ale przez wzgląd na przepisy niewiele mogą z tym zrobić.
Wydaje się, że na ten moment jedyną opcją, by sprowadzić nowe twarze, jest przeczesywanie rynku wolnych graczy.
Między innymi dlatego w orbicie zainteresowań są Alejandro Grimaldo oraz İlkay Gündoğan.
To jednak nie koniec, bo od dłuższego czasu jednym z celów pozostaje Dani Olmo. Reprezentant Hiszpanii był łączony z Barceloną tak latem 2022 roku, jak i minionej zimy. Na przeszkodzie jednak za każdym razem stawały wymagania finansowe RB Lipsk.
Bardzo możliwe, że ruch nie dojdzie do skutku również przy okazji najbliższego okna, bo Niemcy nie wydają się chętni, by pozbyć się 24-latka za bezcen.
Z tego powodu Barcelona ma plan, jak doprowadzić do tego transferu. Według informacji podawanych przez Ferrana Martineza na łamach „Mundo Deportivo” doszło do rozmów władz ekipy z Katalonii z otoczeniem zawodnika. Poproszono go, by nie przedłużył wygasającej 30 czerwca 2024 roku umowy. Wtedy trafiłby na Camp Nou za darmo.
Na razie nie wiadomo, jak zareaguje na to Olmo, bo zainteresowanie nim przejawiają Bayern Monachium oraz Real Madryt.
29-krotny reprezentant Hiszpanii rozegrał w tym sezonie łącznie 20 meczów, a jego dorobek to stanowią cztery gole oraz sześć asyst.