Filip Jagiełło w poprzednim sezonie był ważnym elementem Genoi w kontekście walki o awans do Serie A.
Po promocji jednak trener Alberto Gilardino praktycznie na niego nie stawiał. To z kolei przełożyło się raptem na trzy występy Polaka w zespole prowadzonym przez legendarnego włoskiego piłkarza.
Z tego względu 26-latek od jakiegoś czasu rozglądał się za nowym zespołem. Początkowo miał trafić do któregoś z klubów zaplecza, by później media łączyły go z Herthą.
W Niemczech jednak wyczekiwał na odejście jednego z zawodników. Ekipa z Berlina ostatecznie jednak nie zebrała środków na transfer, ponieważ były młodzieżowy reprezentant Polski zostaje na Półwyspie Apenińskim.
Jagiełło zamienił więc Genoę na Spezię Calcio.
Po przejściu testów medycznych transakcja została sfinalizowana, a Polak przenosi się do wspomnianej drużyny w ramach wypożyczenia. Umowa będzie ważna do 30 czerwca 2024 roku.
W nowej ekipie nie będzie osamotniony, ponieważ grają tam jeszcze Przemysław Wiśniewski oraz Arkadiusz Reca. Formalnie w klubie jest również Bartłomiej Drągowski, ale ten ma przenieść się lada dzień do Panathinaikosu.
Spezia Calcio to obecnie dziewiętnasta siła zaplecza Serie A.
Filip Jagiełło to wychowanek Zagłębia Lubin, który poza Genoą grał też w swojej karierze dla Brescii Calcio.