Doświadczony pomocnik otrzymał już jakiś czas temu zgodę ze strony władz Bayernu Monachium na poszukiwania nowego pracodawcy, ponieważ nie widnieje już w planach budowy drużyny przez Hansiego Flicka.
Blisko 32-letni zawodnik nie jest także zachwycony rolą pełnioną w zespole w minionych miesiącach i dlatego z entuzjazmem odnosi się do możliwości kontynuowania swojej kariery w nowym otoczeniu.
Do tej pory mogliśmy w mediach spotkać się z szeregiem informacji sugerujących, że były reprezentant Hiszpanii zostanie bohaterem wielkiego powrotu do Athleticu.
Nie można jednak wykluczyć, że ostatecznie Javi Martínez zdecyduje się na obranie innego kierunku i przystanie na ewentualną ofertę przedstawiona mu przez Fiorentinę.
Fabrizio Romano poinformował, że władze „Violi” zamierzają podjąć próbę nawiązania współpracy z doświadczonym piłkarzem i w najbliższym czasie rozpoczną rozmowy na ten temat z Bayernem Monachium.
Ekipa ze Stadio Artemio Franchi ma świadomość, że mogą ją czekać trudne negocjacje przede wszystkim z samym zawodnikiem, a to ze względu na jego wysokie wymagania finansowe. W tym aspekcie przedstawiciele włoskiego zespołu liczą jednak na pomoc ze strony niedawnego klubowego kolegi Hiszpania - Francka Ribéry'ego.
Javi Martínez wystąpił w 24 spotkaniach „Bawarczyków” w tym sezonie i jest związany z obecnym pracodawcą do połowy 2021 roku.