Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że dni Mauricio Pochettino na Parc des Princes są policzone. Francuska prasa powątpiewa, aby Argentyńczyk dostał jeszcze jedną szansę poprowadzenia zespołu.
Podczas minionej kampanii klub Ligue 1 było stać jedynie na odzyskanie mistrzostwa kraju. Poza tym, zespół w rozczarowującym stylu odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów na etapie 1/8 finału.
W międzyczasie paryżanie przedwcześnie zostali też wyeliminowani z Pucharu Francji przez OGC Nice po konkursie rzutów karnych.
Władze PSG sondują różne scenariusze pod kątem zatrudnienia nowego fachowca na ławkę trenerską. W końcu ukazał się pewnik w postaci Galtiera, który ostatnimi czasy miał narzekać na sytuację panującą u obecnego pracodawcy.
„Tak” ze strony 55-letniego menedżera to jednak zdecydowanie za mało. O ile Paris Saint-Germain ostatecznie zdecydowałoby się na podjęcie z nim współpracy, potrzebne jest także porozumienie z klubem z Nicei.
Galtier ma jeszcze dwa lata ważnej umowy, dlatego też konieczne będzie dogadanie się co do rekompensaty.
Urodzony w Marsylii trener w swojej kolekcji zgromadził mistrzostwo Francji z Lille OSC w sezonie 2020/2021 oraz Puchar Ligi Francuskiej w 2013 roku z ekipą AS Saint-Étienne.
W minionej kampanii Galtier stanął przed szansą wywalczenia Pucharu Francji, lecz w finale jego zespół uległ FC Nantes.
***
Zinédine Zidane kontynuuje rozmowy. Na stole kontrakt wart 25 milionów euro netto rocznie