W ostatnich dniach Frank Castañeda, któremu wygasł kontrakt z Sheriff Tyraspol, był łączony między innymi z Legią Warszawa oraz Górnikiem Zabrze. Ponadto zabiegała o niego też ekipa Deportivo Cali.
Jeszcze w czwartkowe popołudnie o prawdopodobnych przenosinach tego zawodnika do zespołu mistrzów Polski informował Julián Capera z ESPN. Okazuje się, że zawodnik rzeczywiście jeszcze dziś wyląduje w stolicy Polski, ale tylko na lotnisku. Następnie uda się do Poznania, gdzie przejdzie testy medyczne przed przenosinami do Warty Poznań.
Jeśli te wypadną pomyślnie, zwiąże się z nowym zespołem kontraktem do 30 czerwca 2022 roku.
Długość umowy (zawodnik oczekiwał krótkoterminowej) zaważyła, że wybrał zespół ze stolicy Wielkopolski, a nie ze stolicy kraju.
Wydaje się, że powinien być dużym wzmocnieniem. W tym przypadku mamy bowiem do czynienia z piłkarzem, który brał czynny udział w obecnej edycji Ligi Mistrzów. W fazie grupowej rozegrał pięć meczów. Zweryfikuje go jednak boisko.
Atakujący, który może grać też na obu skrzydłach, zanotował w tym sezonie łącznie 31 spotkań, a jego dorobek to dziewięć bramek i dziesięć asyst.