Fulham spadło, ale André Anguissa może zostać w Premier League

Paweł Hanejko
Źródło: Daily Mail

Na celowniku Arsenalu i Aston Villi znalazł się André Anguissa, o czym informuje „Daily Mail”

Pomimo tego, że do zakończenia rozgrywek Premier League pozostały jeszcze trzy kolejki, to już w miniony weekend poznaliśmy komplet spadkowiczów.

Z ligą po tym sezonie pożegna się nie tylko Sheffield United, ale też West Bromwich Albion oraz Fulham. Niewykluczone, że na ostatnią z tych ekip spadnie kolejny cios.

Tak przynajmniej twierdzi „Daily Mail”, bo według tego medium, mocniejsze kluby rozważają pozyskanie jednego z piłkarzy stołecznego klubu. Jest nim André Anguissa.

Pomimo tego, że zespół prowadzony przez Scotta Parkera żegna się z najwyższym szczeblem rozgrywkowym, to w drużynie były jaśniejsze postacie. W tym miejscu nie sposób nie powiedzieć o wspomnianym Kameruńczyku.

Jak informują brytyjskie media, chęć pozyskania 25-latka przejawiają Arsenal oraz Aston Villa. Ponadto gracz znajduje się też w orbicie zainteresowań Evertonu.

Nieoficjalnie mówi się, że jeśli ktoś zechce pozyskać defensywnego pomocnika, to musi liczyć się z wydatkiem rzędu 20 milionów funtów.

Urodzony w Yaoundé zawodnik rozegrał w trwającym sezonie łącznie 35 spotkań. W tym czasie zanotował trzy asysty.

Kontrakt wiąże go z Fulham do 30 czerwca 2023 roku i zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO] Łukasz Piszczek z upragnionym angażem w Ekstraklasie?! Można o tym usłyszeć „na mieście” Krzysztof Stanowski podsumował eksperta. „Definicja bezwartościowego pierdo*****” Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy