Francuski napastnik trafił do PSG w zeszłym roku. Lider Ligue 1,
mając na uwadze obostrzenia związane z Finansowym Fair Play,
wypożyczył go z AS Monaco, zapewniając sobie opcję transferu
definitywnego po zakończeniu sezonu. Zgodnie z zawartym porozumieniem będzie on kosztował klub ze
stolicy Francji 180 milionów euro.
Transfer Mbappé,
podobnie jak rekordowa transakcja z Neymarem w roli głównej (PSG
zapłaciło za niego Barcelonie 222 miliony euro), już w zeszłym
roku był dokładnie prześwietlany przez UEFA. Kilka dni temu
pojawiły się informacje, że europejska centrala piłkarska
zamierza ponownie zbadać całą sprawę.
PSG od samego
początku zapewniało, że jego wielkie wydatki zostały pokryte wpływami
z kontraktów ze sponsorami. Istnieją jednak podejrzenia, że
włodarze paryskiego zespołu zawyżali w formalnych pismach kwoty,
które od nich otrzymywali. Wszystko po to, by obejść FFP (więcej TUTAJ i TUTAJ).
Na
ten moment nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa, ale
niewykluczone, że PSG zostanie ukarane. Brytyjscy dziennikarze
sugerują, że jeśli sankcje zmuszą paryżan do pożegnania się ze swoimi gwiazdami, Mbappé będzie
chciał pozyskać Manchester City. Klub z Etihad już wcześniej był
zainteresowany pozyskaniem utalentowanego Francuza. Wielkim fanem
jego umiejętności jest Pep Guardiola.
19-latek po
przenosinach do PSG nieustannie błyszczy. W 40 dotychczasowych
spotkaniach strzelił 19 goli i zaliczył 17 asyst.
Gigant myśli o pozyskaniu Mbappé. Chce wykorzystać sytuację
Według „Daily Mirror” włodarze Manchesteru City bacznie przyglądają się sytuacji Paris-Saint-Germain w kontekście potencjalnego przejęcia Kyliana Mbappé.
Więcej na temat:
Anglia
Francja
Kylian Mbappé Lottin
Manchester City FC
AS Monaco
Paris Saint-Germain FC