Giovanni Simeone zalał się łzami. Spełnił piłkarskie marzenie z dzieciństwa

fot. LiveMedia/SIPA USA/PressFocus
Rafał Bajer
Źródło: Transfery.info | The Guardian

Giovanni Simeone zdobył gola w swoim debiucie w Lidze Mistrzów i przyczynił się do zwycięstwa SSC Napoli nad Liverpoolem. Bramkę celebrował zgodnie ze swoim postanowieniem z dzieciństwa.

27-latek stosunkowo długo musiał czekać na swój debiut w Lidze Mistrzów, lecz w końcu udało mu się spełnić to marzenie. Po początkach kariery w River Plate na Stary Kontynent sześć lat temu sprowadziła go Genoa, a następnie napastnik grał dla Fiorentiny, Cagliari i Hellasu Verona, lecz to dopiero SSC Napoli, do którego trafił przed obecnym sezonem, dało mu możliwość zagrania w Champions League.

W pierwszej kolejce zmagań „Azzurri” mierzyli się z Liverpoolem, a Argentyńczyk zaczynał to spotkanie na ławce rezerwowych. Na murawie pojawił się jednak jeszcze w pierwszej połowie, bowiem zmieniony musiał zostać kontuzjowany Victor Osimhen. I nawet mimo tych okoliczności, zmiana okazała się strzałem w dziesiątkę, bowiem już po trzech minutach zawodnik podwyższył prowadzenie zespołu na 3:0 (neapolitańczycy wygrali ostatecznie 4:1).

Po zdobyciu bramki Giovanni Simeone nie mógł ukryć związanych z tym emocji. Zalany łzami podbiegł do trybun, by celebrować gola wraz z kibicami, a wprawne oko z pewnością zauważyło, że piłkarz całował przy tym swoje przedramię. Właśnie na nim ma wytatułowane logo Ligi Mistrzów, z którym związana jest historia opowiedziana przez gracza w wywiadzie dla „The Guardian”, jeszcze za czasów gry dla Cagliari.

- Pierwszy tatuaż zrobiłem sobie już w wieku 13 lat - wspominał napastnik.

- Powinienem mieć 18 lat, ale byłem tak dużym fanem Ligi Mistrzów, że musiałem go zrobić już wtedy. Ojciec mocno się temu sprzeciwiał, a mama dopytywała, dlaczego go zrobiłem. Odpowiedziałem: „Bo gdy pewnego dnia zagram w Champions League i zdobędę bramkę, wtedy będę mógł pocałować ten tatuaż”.

- Miałem wtedy 13 lat, jedyne o czym wtedy marzyłem, to: „Europa, Europa, Europa”... - dodaje.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Ralf Rangnick odrzucił Bayern Monachium. Dołujący hat-trick Manchester United już zdecydował w sprawie Erika ten Haga?! Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy