30-latek ma za sobą koszmarny sezon naznaczony licznymi urazami, przez które tak naprawdę nie mógł zaprezentowani pełni swoich umiejętności w Sevilli. Przypomnijmy, że Andaluzyjczycy sprowadzili go w zastępstwie za Stevena N’Zonziego, lecz już we wrześniu musieli sobie radzić bez niego.
W efekcie ex-kapitan Olympique’u Lyon rozegrał raptem 13 spotkań i raz wpisał się na listę strzelców, co ostatecznie nie przekonało „Los Sevillistas” do skorzystania z opcji transferu definitywnego za 10 milionów euro. W konsekwencji doświadczony zawodnik powrócił do Romy, która jednak nie wiąże z nim większych planów, stąd zainteresowanie wielu klubów.
Najnowsze wieści prowadzą do Girondins Bordeaux oraz Stade Rennes, lecz na ten moment wydaje się, że bliżej zakontraktowania Maxime’a Gonalonsa są „Czerwono-Czarni”. Według „L’Équipe” prowadzone są zaawansowane rozmowy, które mają przynieść porozumienie dotyczące wypożyczenia ważnego do 30 czerwca 2020 roku z opcją transferu definitywnego.
Tym samym ekipa z Roazhon Park jest coraz bliżej sprowadzenia następcy sprzedanego do Lille Benjamina André. Siedmiokrotny reprezentant Francji na Stadio Olimpico trafił latem 2017 roku, zapewniając OL zysk w postaci pięciu milionów euro. Jego kontrakt z „Wilkami” wygasa w połowie 2021 roku.